Wielkanocnych reminiscencji ciąg dalszy:) tym razem kolejna prosta przekąska do podania zarówno na ciepło jak i na zimno czyli jajka przepiórcze zawijane w plasterki boczku. Nie jestem fanem mięsa a boczku w szczególności ale rodzina się zajadała. A wykonanie banalne.
składniki:
jajka przepiórcze ugotowane na twardo
plasterki boczku (tyle co jajek) - może być też bekon albo szynka - przez chwilę myślałam o szynce parmeńskiej.
suszone śliwki
rozmaryn
jakieś zioła do posypania (wybór dowolny)
ugotowane jajka owinąć boczkiem, ułożyć w naczyniu żaroodpornym. Ja między każdy rulonik włożyłam suszoną śliwkę. Położyłam gałązki rozmarynu i posypałam suszonymi pomidorami z czosnkiem i bazylią.
Piekłam ok pół godz w 180st. Podawałam lekko ciepłe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz