Doskonała przekąska do piwa, dodatek do śniadania, drugie śniadanie, dodatek do zup... zastosowanie dowolne :) wedle upodobań :) Ja debiutowałam z paluchami podczas wielkanocnego śniadania. Wszyscy się rzucili i nie zdążyłam nawet porządnego zdjęcia zrobić:)
Składniki (na ok. 30 sztuk):
450g mąki pszennej
pół łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
20 g świeżych drożdży
4 łyżki oliwy z oliwek
200 ml ciepłego mleka
pół paczki mrożonego szpinaku w liściach lub wiązka świeżego - trzeba go wrzucić najpierw na wrzątek
pół łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
20 g świeżych drożdży
4 łyżki oliwy z oliwek
200 ml ciepłego mleka
pół paczki mrożonego szpinaku w liściach lub wiązka świeżego - trzeba go wrzucić najpierw na wrzątek
4 ząbki czosnku
5-6 łyżek ziaren sezamu (do posypania)
5-6 łyżek ziaren sezamu (do posypania)
Rozetrzeć drożdże z cukrem i odrobiną mąki, rozrobić połową mleka i odstawić w ciepłe miejsce, aż rozczyn podrośnie. Wymieszać mąkę z solą, dodać rozczyn i zacząć wyrabiać ciasto, dodając stopniowo oliwę i resztę mleka. Gładkie i elastyczne ciasto odstawić do wyrośnięcia na mniej więcej godzinę. Wyrośnięte ciasto rozwałkować i kroić na paski o szerokości ok 4 cm i długości ok 20 cm. Na każdy pasek ułożyć na długość pasek blanszowanego szpinaku i pokrojony w plasterki czosnek,posypać solą i pieprzem - delikatnie formować wałeczki, zamykając szpinak we wnętrzu zrolowanych pasków. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. 30-40 minut. Układać na przygotowanej blasze, posmarować lekko mlekiem lub oliwą, posypać sezamem. Piec w nagrzanym piekarniku ok. 20-25 minut w temperaturze 200°C.
Paluchy fajna rzecz. Chociaż ja jeszcze nie debiutowałam z nimi :)
OdpowiedzUsuńfajna i na świeżo i jak trochę podeschną:)
OdpowiedzUsuń